grafika / reklama

swietostroju_34.jpg
swietostroju_40.jpg
swietostroju_41.jpg
swietostroju_30.jpg
swietostroju_14.jpg
swietostroju_4.jpg
swietostroju_24.jpg
swietostroju_36.jpg
swietostroju_39.jpg
swietostroju_55.jpg
swietostroju_3.jpg
swietostroju_52.jpg
swietostroju_45.jpg
swietostroju_46.jpg
swietostroju_48.jpg
swietostroju_49.jpg
swietostroju_50.jpg
swietostroju_22.jpg
swietostroju_10.jpg
swietostroju_23.jpg
swietostroju_13.jpg
swietostroju_63.jpg
swietostroju_44.jpg
swietostroju_18.jpg
swietostroju_16.jpg
swietostroju_37.jpg
swietostroju_9.jpg
swietostroju_26.jpg
swietostroju_51.jpg
swietostroju_38.jpg
swietostroju_6.jpg
swietostroju_2.jpg
swietostroju_12.jpg
swietostroju_25.jpg
swietostroju_42.jpg
swietostroju_43.jpg
swietostroju_56.jpg
swietostroju_32.jpg
swietostroju_59.jpg
swietostroju_7.jpg
swietostroju_54.jpg
swietostroju_11.jpg
swietostroju_15.jpg
swietostroju_33.jpg
swietostroju_58.jpg
swietostroju.jpg
swietostroju_28.jpg
swietostroju_53.jpg
swietostroju_60.jpg
swietostroju_8.jpg
swietostroju_17.jpg
swietostroju_19.jpg
swietostroju_20.jpg
swietostroju_27.jpg
swietostroju_35.jpg
swietostroju_57.jpg
swietostroju_61.jpg
swietostroju_62.jpg
swietostroju_5.jpg
swietostroju_21.jpg
swietostroju_29.jpg
swietostroju_31.jpg
Dodano:
Czas czytania: 5 min.

Święto Strojów Ludowych Górnego Śląska 2021

Tradycja na Górnym Śląsku to skarb! W sobotę, 25 września, w Katowicach już po raz kolejny obchodzono Święto Strojów Ludowych Górnego Śląska. Uczestnicy przybyli tłumnie z różnych zakątków naszego województwa. 

Śląsk nie jest czarny, jest kolorowy!

Ślązacy pielęgnujący śląskie tradycje i kulturę już po raz szósty świętowali w Katowicach. Przypomnijmy, że pomysłodawcą idei spotkania w strojach pochodzących z terenu Górnego Śląska był nieżyjący już Wiktor Franki. Zainicjował ten nowy zwyczaj w 2016 roku.

- To święto wymyślił 5 lat temu świętej pamięci Wiktor Franki. Nie ma go już z nami, ale my to chcemy kontynuować – mówiła Helena Leśniewska, prezes koła Piekary Śląskie Związku Górnośląskiego.

W minionych latach świętowano w Katowicach, a przez miasto każdorazowo szedł barwny korowód osób ubranych w stroje śląskie. Nie inaczej było i tym razem. Podczas tegorocznego spotkania każdy uczestnik otrzymał certyfikat uczestnictwa oraz wziął udział w losowaniu nagród. Fundacja Rozbark przygotowała też pamiątkowe serduszka, którymi obdarowała uczestników.

- W 2017 roku spotkaliśmy się pod pomnikiem Powstańców Śląskich, w 2018 roku pod Galerią Katowicką, a w 2019 roku na Rynku w Katowicach. Później z powodu pandemii spotkań nie było i teraz po dwóch latach przerwy spotykamy się znowu – mówił Grzegorz Franki, prezes Związku Górnośląskiego, inaugurując wydarzenie.

Grzegorz Franki rozpoczął spotkanie od przeczytania listu od ks. Krzysztofa Karkoszki, proboszcza parafii św. Jacka w Bytomiu, w której od kilku lat ma miejsce uroczyste święcenie pokarmów na stół wielkanocny w tradycyjnych, rozbarskich strojach.

- Z wielką radością łączę się z wami w tym szczególnym dniu, jakim jest święto strojów ludowych Górnego Śląska, bytomsko-rozbarskich i innych. Jest to piękne przedsięwzięcie kultywujące tak wspaniałą tradycję naszego regionu, również podkreślającą tożsamość naszej małej ojczyzny, jaką jest Górny Śląsk. Wiemy, że nasi przodkowie przywiązywali bardzo dużą wagę do kultywowania oraz pielęgnowania naszej kultury, religijności i fundamenty, jakim jest rodzina – pisał w liście ks. Krzysztof Karkoszka, proboszcz parafii św. Jacka w Bytomiu.

Helena Leśniewska, prezesa koła Piekary Śląskie Związku Górnośląskiego wyjaśniła po śląsku, że święto wymyślono po to, aby pamięć o stroju śląskim nie zaginęła. 

- Mamy się czym poasić i trzeba to pokazać, coby wszyscy wiedzieli, jaki ten nasz Śląsk jest kolorowy. On nie jest corny ino, jak gadali. Nie, nasz Śląsk jest roztomaity, barwny. Na Śląsku mamy i góry, i lasy. U nas jest kolorowo! – podkreśliła Helena Leśniewska.

Zachęcała także do tego, żeby wybierając się do kościoła albo na urodziny, na złote gody, ubrać się po śląsku. Okazuje się, że stroje śląskie ma w swoich szafach całkiem spore grono osób. Jedni pieczołowicie przechowują ubrania przekazywane z pokolenia na pokolenie, inni specjalnie zamawiają i szyją nowe, żeby właśnie przy takich okazjach móc się w nie ubrać.

Jak wygląda strój śląski?

- Mamy dziś na sobie typowe śląskie stroje. Mój składa się z fartucha, czyli zopaski, kiecki, spódnicy i spodni. Koniecznie muszą być czerwone korale. Mam też krochmalony, biały kołnierzyk, białą bluzę,  kaboty i chustka na głowie – wyjaśniła Adelajda Kropielnicka, która do Katowic przyjechała z Brzezinki.

Jak zaznaczyła Urszula Szmołda, jej towarzyszka, czyli kamratka, dziś ubrały typowe stroje świąteczne, które dawniej nosiły ich babki.

W wydarzeniu wziął udział także Mieczysław Kucharski, prezes oddziału Katowice Związku Podhalan. Reprezentuje górali, którzy osiedlili się na Śląsku. 

Dodaj komentarz

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe