grafika / reklama

DSC01969.JPG
DSC01790.JPG
DSC01845.JPG
DSC01883.JPG
DSC01950.JPG
DSC01745.JPG
DSC01910.JPG
DSC01740.JPG
DSC01934.JPG
DSC01728.JPG
DSC01725.JPG
DSC01754.JPG
DSC01896.JPG
DSC01731.JPG
DSC01971.JPG
DSC01917.JPG
DSC01938.JPG
DSC01920.JPG
DSC01953.JPG
DSC01759.JPG
DSC01941.JPG
DSC01787.JPG
DSC01767.JPG
DSC01979.JPG
DSC01954.JPG
DSC01906.JPG
DSC01937.JPG
DSC01733.JPG
DSC01784.JPG
DSC01924.JPG
DSC01721.JPG
DSC01791.JPG
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Klimatyczny spacer po Nikiszowcu

Katowice mogą się poszczycić jednym z najpiękniejszych i najbardziej klimatycznych osiedli robotniczych w regionie. Mowa oczywiście o Nikiszowcu, osiedlu wybudowanym z myślą o górnikach kopalni „Giesche”. Spacerowiczów tam nie brakuje – i nic dziwnego!

Osiedle tętniące życiem

Osiedle robotnicze powstawało w latach 1908-1918, z inicjatywy koncernu górniczo-hutniczego Georg von Giesches Erben. Na budowę osiedla zagospodarowano obszar 20 hektarów – docelowo miało w nim zamieszkać około 5000 osób, urzędników i pracowników kopalni „Giesche”. Pierwszy budynek oddano do użytku w 1911 roku. Mimo że osiedle ma już ponad 100 lat, wciąż tętni życiem – zarówno za sprawą mieszkańców, jak i turystów, którzy tłumnie odwiedzają Nikiszowiec.

Serce osiedla – plac Wyzwolenia

Centralnym punktem osiedla robotniczego jest plac Wyzwolenia – to właśnie przy nim znajdują się najważniejsze z punktu widzenia mieszkańców miejsca – sklepy, budynki usługowe, restauracje czy pocztę. Spacerując po placu Wyzwolenia, nie sposób przejść obojętnie obok pięknego, neobarokowego kościoła pw. św. Anny, poświęconego w 1927 roku. Tuż przed nim znajduje się makieta całego osiedla robotniczego. Stojąc na placu Wyzwolenia, można zobaczyć jeszcze jeden element, który nieodłącznie kojarzy się z osiedlem – mowa o mozaice „Róże Nikiszowca”, znajdującej się na fasadzie budynku przy Placu Wyzwolenia 4. 

Spacer ulicami osiedla

Schodząc z placu Wyzwolenia na ulicę Rymską, trafimy na oddział Muzeum Historii Katowic, gdzie znajdują się 3 wystawy stałe dostępne dla zwiedzających:

  • "Woda i mydło najlepsze bielidło. W pralni i maglu na Nikiszowcu"
  • "Wokół mistrzów Grupy Janowskiej"
  • "U nos w doma na Nikiszu. We wnętrzu nikiszowieckiego mieszkania"

Oprócz wystaw warto po prostu pospacerować ulicami Nikiszowca i dokładnie przyjrzeć się tamtejszej zabudowie. W niektórych miejscach dostrzeżecie elementy charakterystyczne dla tradycji górniczej. 

Zajrzyjcie do naszej galerii zdjęciowej ze spaceru po Nikiszowcu!

Autor / Źródło
Magdalena Świerczek / Szlak Zabytków Techniki

Dodaj komentarz

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe